1. Holandia spożywa najwięcej kawy
Według badania z 2020 roku, Holandia spożywała najwięcej kawy na mieszkańca – aż 8,3 kilograma! Za nimi uplasowała się Finlandia z wynikiem 7,8 i Szwecja z wynikiem 7,6. Pomimo naszych najlepszych starań Wielka Brytania nie znalazła się nawet w pierwszej piętnastce krajów najbardziej uzależnionych od kawy!
2. Ziarna kawy to nie ziarna
Wbrew nazwie ziarno kawy w rzeczywistości nie jest ziarnem. To raczej pestka (lub nasiono) znajdująca się w owocu kawowca. Fasola jest usuwana z owoców w ramach procesu zbioru. Ze względu na swój kształt i rozmiar są one obecnie powszechnie określane jako fasola, ale zakładając, że warunki są odpowiednie, można je zasadzić i wyrosnąć na zupełnie nową roślinę kawy.
3. Bywa kawa zrobiona z kupy…
Wiemy, jak to brzmi, ale bądź z nami! Pochodząca z Indonezji Kopi Luwak jest jedną z najbardziej poszukiwanych kaw na świecie. Jest produkowany przy pomocy uroczego cyweta palmowego, który zjada kawowe wisienki, a następnie… przekazuje ziarna. Mówi się, że unikalny proces fermentacji, który zachodzi, gdy ziarna przechodzą przez przewód pokarmowy cywety, zapewnia gładki finisz i bardzo charakterystyczny smak końcowego naparu.
Jest to nie tylko jedna z najdziwniejszych metod parzenia kawy, ale kopi luwak kosztuje nawet ponad 400 funtów za kilogram i jest jedną z najdroższych kaw dostępnych obecnie na świecie.
4. Etymologia słowa „kawa”
Najwcześniejszym określeniem napoju kawowego było arabskie słowo „qahwah”, które faktycznie odnosiło się do rodzaju wina. Turcy osmańscy używali wówczas terminu „kahve”, po którym w 1582 r. pojawiło się holenderskie słowo „koffie”, od którego pochodzi angielska nazwa.